Drużyny
Przedstawicielstwa Wspólnoty Drużyn Grunwaldzkich sadzą
"Grunwaldzki Las" w Będzelinie k/Koluszek -
3 kwietnia 2004
|
Drzewko
Stalowej Trzynastki n/z ćwik Muniek, pwd. Dominik Wyskwar H.O.,
pwd. Skunksik H.O., hm. Wiesiu Tomaszewski H.R. foto phm.
Pantera H.R.
|
W sadzeniu
uczestniczyli przedstawiciele drużyn:
7 ŁDH - rska
Wataha; 11 ŁDH - rska
im. Jadwigi Falkowskiej; 16 ŁDH - rska im. Kazimierza Pułaskiego;
63 ŁDH - rzy im. Zygmunta Sierakowskiego; 71
ŁDH - rek; 124 ŁDH - rzy im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego;
124 ŁDH - rska "Płomienie"; Stalowej
Trzynastki,
|
foto
pwd. Skunksik H.O.
relacja
fotograficzna zapraszamy
|
I
bardzo proszę, rozochoceni biwakiem w Byszewie poszliśmy „za
ciosem” i znów doszło do wspólnego działania drużyn naszego
Przedstawicielstwa Wspólnoty Grunwaldzkiej. Tym razem w polu działania
było wspólne posadzenie „Grunwaldzkiego lasu”. Dzięki dh.
Dominikowi udało się załatwić autokar – i pojechaliśmy.
Terenem działania okazały się dwa miejsca: pierwsze Szkoła
Podstawowa w Będzelinie , gdzie posadziliśmy przywiezione ze sobą
drzewka Sosenek, Kaliny i Grunwaldzkiego Dębu. Pani Dyrektor
zaskoczona, że materiał nasadzeniowy przywieźliśmy ze sobą, dołożyła
jeszcze sadzonki Modrzewia – i posadziliśmy to wszystko!
Po solidnie wykonanej pracy – niespodzianka. Przychodzi Pan,
który zaczyna opowiadać o specjalnych jakiś drzewach, które
pochodzą z Australii. Tajemnicą tych drzew jest to, że kwitną
wtedy kiedy nasze rodzime drzewa już dawno nie kwitną. Natychmiast
przyszło nam do głowy pytanie – po co? A pan odpowiada! Na tych
drzewach bardzo chętnie zbierają nektar nasze pszczółki, produkując
miód. Po tej prelekcji wsiadamy w autokar i jedziemy do Kaletmika,
gdzie czeka na nas Pan leśniczy – tu krótka odprawa instruktażowa,
i zaczynamy nasadzać te właśnie wcześniej opisane drzewa. Nie było
ich co prawda dużo, ale za to bardzo egzotyczne. Skrzętnie spisaliśmy
ich nazwy:
·
Amorfa
Krzewiasta
·
Ajlant
Gruczałkowaty
·
Klon
Tatarski
·
Korkowiec
Amurski
·
Panczelina
Trójlistkowa
Cóż
za egzotyczne nazwy!
Po
wsadzeniu wszystkich sadzonek napisaliśmy list o dokonaniu zasadzenia
drzewek i włożyliśmy do butelki. Potem zakopaliśmy w zaznaczonym
miejscu. Odkopiemy butelkę za 10 lat! Dalej wsiadamy do autokaru i
jedziemy do drugiego lasu.
Przygotowani na poważne nasadzenia, zostajemy zaskoczeni! Nie
będziemy niczego więcej sadzić, ale zostajemy zaznajomieni o
specyfice lasu w którym jesteśmy. Pan leśniczy oznajmia, że jest
to „Leśna Ścieżka Edukacyjna”. Rzeczywiście, na skraju lasu
zatrzymujemy się przed pierwszą tablicą na której widnieje napis: PRZYSTANEK
I
- EKOTON. Pan
leśniczy tłumaczy co
to jest Ekoton. A to nic innego jak ściana lasu, której
zadaniem jest zatrzymywanie wiatrów i niedopuszczanie do przesychania
gleby a tym samym utrzymywanie wilgotności w lesie.
Idziemy dalej ścieżką edukacyjną przechodząc obok zwałowiska
wyciętych drzew. Tu pobieramy wiedzę o sposobach ścinki, znakowaniu
drewna i sposobów sprzedaży. Dochodzimy do PRZYSTANKU
II
- ODDZIAŁ
LEŚNY. Tu dowiadujemy się, że jest to część lasu w
kształcie prostokąta o powierzchni 25 h., posiada on numer zapisany
na słupkach umieszczanych na skrajach lasu, a pomagać ma leśnikom w
orientacji w lesie. Numery te naniesione są na mapy.
Idziemy dalej. Dochodzimy do PRZYSTANKU
III – ODNAWIANIE
NATURALNE. Tu leśniczy tłumaczy, że dojrzałe drzewa produkują
nasiona, gdzie pod ich osłoną wyrastają młode, a dzięki pielęgnacji
i przecinkach będzie kiedyś piękny dorodny las.
Następny PRZYSTANEK
IV – DRZEWA
DOBOROWE. Są one wybierane w celu pozyskiwania nasion do
produkcji sadzonek. Dominują wysokością, grubością, mają kształtną
koronę. Wiek takich drzew to minimum 110 lat. Przyglądamy się tym
sosną z podziwem. Pan leśniczy informuje nas, że na ich terenie
wytypowano tylko 3 sztuki takich drzew. Oznakowane są żółtym pasem
namalowanym na pniu i posiadają numer. Szyszki pozyskuje się wspinając
na drzewo. Robią to wyspecjalizowani pracownicy – po przeszkoleniu
alpinistycznym.
Przechodzimy dalej do następnej stacji. Ten PRZYSTANEK
V – to DRZEWOSTAN
DWUPIĘTROWY.
Rosną na nim dwa piętra drzew. Górne – dorosłe drzewa tworzące
okap lasu. Dolne -
znajdują się na wysokości 2/3 wysokości i znoszą
zacienienie.
Ostatnim przystankiem jest PRZYSTANEK
VI – SZKÓŁKA
Szkółka
leśna to wydzielone miejsce przeznaczone do produkcji sadzonek drzew
i krzewów leśnych. Wyposażone jest w nawadnianie. Częścią szkółki
jest również miejsce pod namiotami foliowymi.
My zrewanżowaliśmy się pocztówką Wspólnoty z dedykacją
wiersza napisanego przez dh. Wiesława z 16 ŁDH „PUŁASZCZACY”
oraz Kartą do Kroniki Nadleśnictwa. Podziękowaliśmy pięknie za
niecodzienną wycieczkę i pojechaliśmy do Szkoły w Będzelinie.
Rocznie z materiału szkółkarskiego dokonywane jest nasadzanie około
140 h.
Na koniec Pan leśniczy na pamiątkę wspólnego spotkania
obdarował wszystkich uczestników
długopisami wykonanymi z leszczyny.
Wiersz
dla Pana Leśniczego p.t.
„Nasz Grunwaldzki Las”
Dawniej
w XV wieku połowie
W
lasach bywali wojowie.
A
dzisiaj, powiem Wam szczerze
Po
lasach chodzą harcerze.
Ale
przyszedł taki czas, że zanim do niego wejdą,
Muszą
posadzić ten las.
W Będzelinie wysiadamy z autokaru, a tu już z daleka czujemy w
nozdrzach woń palącego się gdzieś ogniska. Podchodzi do nas Pani
Dyrektor i zaprasza na ognisko z kiełbaskami. Są przygotowane
patyki, stoi herbata, jest chleb. Po wspaniałej ścieżce edukacyjnej
( około 7 km ), wszyscy rzucili się do kiełbasek.
Po konsumpcji zaprosiliśmy do wspólnej zabawy dzieci ze Szkoły
w Będzelinie .
Po kilku zabawach, przyszedł niestety czas odjazdu. Jeszcze
tylko Uroczysty Apel, wręczenie Pani dyrektor Karty do Kroniki
Szkolnej, wręczenie Pocztówki z wierszem i Krzyża Harcerskiego z
wosku. ( taka świeczka ) , którą mają zapalić w Szkole na pamiątkę
wspólnego spotkania. Trzeba się żegnać! Tak fantastycznie przyjęci
postanowiliśmy: Na pewno tutaj
wrócimy!
D Z I Ę K U J E M Y !
|